W niedzielę, 1 marca, w kaplicy Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie biskup Marian Florczyk sprawował Eucharystię za chorych na koronowiriusa i o zatrzymanie tej światowej epidemii. W homilii bp Florczyk zachęcał do modlitwy za wstawiennictwem świętych: Sebastiana, Rocha, Rozalii, Antoniego, którzy w przeszłości przyczyniali się do wstrzymania zarazy w różnych miejscach świata. Odwołał sie też do orędownictwa Matki Bożej Miłosierdzia, która od 300 lat jest czczona w piekoszowskim kościele parafialnym, a od 25 lat w kaplicy Domu dla Nepełnosprawnych w wizerunku Pani Ostrobramskiej. Kaznodzieja posłużył się historią Hioba by podkreślić, że z każdego zła może wypłynąć dobro, jeśli człowiek powierzy swój los Bogu. “Gdy myślimy o chorobie dotykamy tajemnicy, nierzadko wiele dobra rodzi się w czasie choroby” – mówił biskup. Przytoczył też przykład boksera Mariana Kasprzyka, złotego medalisty Olimpiady w Tokio w 1964 r., który został uzdrowiony dzięki Matce Bożej i dziś w swoim domu ma kaplicę, w której regularnie się modli. Na zakończenie, przed błogosławieństwem, celebrans odczytał słowa ufnej modlitwy do Boga o pokój dla miejsc i ludzi dotkniętych i zagrożonych epidemią.
Modlitwa w tej intencji:
Ojcze nasz, pełni ufności prosimy Ciebie,
aby koronawirus z Wuhan nie siał więcej zniszczeń
i aby udało się jak najszybciej opanować epidemię.
Prosimy, abyś przywrócił zdrowie zakażonym i pokój miejscom,
do których koronawirus już dotarł.
Przyjmij tych, którzy zmarli na skutek tej choroby, pociesz ich rodziny.
Wspieraj i chroń personel medyczny zwalczający wirus,
inspiruj i błogosław tym, którzy starają się opanować sytuację.
Panie Jezu, lekarzu naszych dusz i ciał,
czujemy się bezradni w tej sytuacji ogólnoświatowego zagrożenia,
ale ufamy Tobie, udziel nam pokoju i zdrowia.
Matko Boża, chroń nas i opiekuj się nami,
prowadź nas w miłości do Twojego Syna, Jezusa. Amen.
