Czas epidemii jest trudny dla wielu z nas. Każdego dnia zasypywani jesteśmy kolejnymi informacjami na temat COVID-19, które zatrzymują nasze działania pomocy drugiemu człowiekowi. Hospicjum Caritas im. bł. s. Bernardyny Jabłońskiej w Miechowie, jak wiele innych placówek opiekuńczo-leczniczych zmaga się kolejnymi obostrzeniami uniemożliwiającymi odwiedziny rodzin pacjentów, pracę wolontariuszy czy realizację szerzenia idei hospicyjnej.
Miechowska placówka pośród codziennych trudności piętrzących się przez pandemię, wyszła z inicjatywą stworzenia miejsca cudów a będzie to kawiarenka „Dwa serca”. Nasze Hospicjum jest przyjaznym, domowym i pełnym miłości miejscem, jednak pragniemy, by na terenie placówki znalazło się miejsce gdzie można poczuć zapach kawy, usiąść na przeciw drugiego człowieka z filiżanką herbaty, prowadzić rozmowy o tym co dla nas ważne i zachwycać się pięknem wykorzystanej przestrzeni – mówi kierownik, siostra Benedykta Magdalena Majzner. Kawiarenka ma przede wszystkim łączyć serca: chorego i wolontariusza, chorego i jego najbliższych, chorego i Pana Jezusa. Te kilka metrów kwadratowych ma zbliżać a nic tak nas w życiu nie łączy, jak stół, jak wspólne rozmowy, jak wspólne milczenie – niech łączy nas Miłość – dodaje albertynka. Społeczność domu hospicyjnego poszukuje perełek, które wielokrotnie kurzą się w naszych domach a tam zaczną żyć. Krzesła, stoliki, obrusy, lampy, kotary, obrazy to najpotrzebniejsze gadżety, by ruszyć z meblowaniem i dekorowaniem zagospodarowanej powierzchni.
Gdyby znalazły się osoby, które chcą pomóc nie posiadając „kawiarnianych” dekoracji, mogą to zrobić przelewając darowiznę dla hospicjum na działalność statutową na nr konta: 34 1020 2892 0000 5302 0017 7691 (Hospicjum im. bł. s. Bernardyny Jabłońskiej, ul. Szpitalna 1C, 32-200 Miechów).
Jeśli możesz i chcesz pomóc – wystarczy skontaktować się z miechowskim wolontariatem hospicyjnym: przez maila ( ) lub telefon (532 513 435). Tak niewiele potrzeba, by zrobić coś naprawdę budującego, tym bardziej kiedy efekty można oglądać gołym okiem.